Erotyczne noce żywych trupów, czyli czego to włosi nie wymyślą.. Recenzja. + cały film

recenzja porno horroru erotyczne noce żywych trupów
Oto środkowa część trylogii z gatunku z gatunku Sexploitaton naszego ulubionego króla porno i spagetti Joe Damato (w skład której wchodził porno holocaust i orgasmo nero) zobaczmy co z tego wyszło..







Bogaty przedsiębiorca, Wilson (Mark Shannon), wraz z przyjaciółmi wybiera sie na tropikalną wyspę, w pobliże strasznej wyspy kotów, jako miejsce na budowe kompleksu hoteli. Decyduje się wyruszyć tam osobiście zabierając ze sobą grupkę lokalnych ladacznic. Następnego dnia idą do lokalnego żeglarza O'Hary (George Eastman) aby wynająć jego łódź,  ustawiają kurs na Matoul - wyspe kotów.
Kiedy przyjaciele przybywają na wyspę poznają nawiedzonego starca oraz jego przepiękna wnuczkę którzy krecą sią niedaleko wiejskiego cmętarza którzy przepowiadają im rychłe zejście. Fiona i O'Hara zaczynają im wierzyć kiedy dziewczyna nie pojawia się na zrobionych jej zdjęciach, także nagrobki na wyspie zamieniają się miejscami, jednak twardogłowy bogacz nie zamierza łatwo zrezygnować ze swojego pomysłu..


Kochajcie lub nienawidźcie.

Tytuł jak wiadomo nawiązuje do głośnego filmu George`a Romero - Noc żywych trupów (Night of The Living Dead) z 1968 roku, i na tytule i postaciach zombie to podobieństwo się kończy. Zależy czy komuś może się spodobać taka konwencja.Sam w sobie to on na pewno nie jest dobrym horrorem.
Napięcia praktycznie brak (no panowie mogą co prawda uświadczyć napięć pewnych części ciała podczas seansu ale na pewno nie ze strachu :D)
Ano wyszły z tego dwa filmy, pierwszy to  erotyczno-pornograficzny romans drugi  to nisko budżetowy horror klasy B. Trudno jest pisać o takim filmie obiektywnie nie miesząjąc go z błotem.
Porównując do innych tego typu filmów Joe`a D`amato wypada chyba nawet gorzej od Porno Holocaust który przynajmniej miał jakiś ład i skład (zresztą ekipa praktycznie się nie zmieniła)
Sceny porno nie są co prawda ordynarne, zrobione w dobrym guście, ale z drugiej strony co ma wspólnego porno z dobrym gustem? Film trwa 104 minuty i to jest chyba już ostatni gwóźdź do jego trumny, jest po prostu nudny. Przez pierwsze 40 minut mamy wątpliwą przyjemność oglądania żałosnych podrywów i krajobrazów wyspy, seans jest prawie bolesny. Nie ma co narzekać jak już sie i tak wypożyczyło blu raya.. Oczywiście są jeszcze gorsze filmy.. Ciekawa muzyczka, niezłe dziewczynki, scena otwierania szampana używając do tego pochwy (!) ciekawe krajobrazy , nagie piersi, falujące włosy łonowe, no i dwie czy tam trzy scenki gore czyli klasyczne kino sexploitation w wydaniu Joe D`amato.


Stara bida.

Aktorstwo o dziwo całkiem przyzwoite jak na taką szmirkę, przynajmniej na poziomie fabularnego porno lat 70-80. Większość aktorów znamy z porno holocaust`a (Mark Shannon, George Eastman, Dirce Funari).A w roli najjaśniejszej gwiazdki sama "czarna Emanuelle" Laura Gemser. Scenariusz nieciekawy, zresztą dziecko by lepszy napisało.Oprócz nudy najbardziej rozczarowała mnie charakteryzacja zombie, w sumie bardziej przypominają  jakiś owiniętych w szmaty trędowatych bezdomnych niż żywe trupy. Sceny mordów też w sumie nie należą do najciekawszych. Nawet słynna scena z odgryzaniem penisa wcale nie pomogła.

Polecić można tylko ludziom lubiącym porno i filmy grozy klasy C z lat 80, gratka tylko dla pasjonatów, normalny człowiek zanudzi sie na śmierć.

+ panienki
+ jedna czy dwie sceny gore
+ muzyka w drugiej połowie filmu

-charakteryzacja zombie
- za długi
- nuuuudnyyyyy
-nie straszy

Oceny: Filmistrz 4.0/10 IMDB: 3.8/10 Rotten Tomatoes  26%

cały film online:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz