Naznaczony: Rozdział 2 , cały film, recenzja i zwiastun

naznaczony 2 gif
Pierwsza część "Naznaczonego" skończyła się tak dramatycznie, że trudno było czekać na kolejną część  (której zapowiedzią była owa furtka w pierwszej..) całe szczęście w niecałe dwa lata doczekaliśmy się kontynuacji..




Josh (Patrick Wilson)i Renai,(Rose Byrne) mieszkają u jego matki Lorraine. Po śmierci Elise Renai zauważa że Josh zachowuje się podejrzanie, na domiar złego w ich domu znowu pojawiają się niebezpieczne widma, Kobieta podejrzewa , że to co wróciło z zaświatów poprzednim razem nie musialo być jej mężem. Razem ze współpracownikami Elise rozpoczynają prywatne śledzctwo w sprawie ustalenia prawdziwej tożsamości ducha, który usiłował przejąc ciało Josha w przeszłości..





Trochę się obawiałem tego sequela. Bo w końcu czego można oczekiwać po sequelu horroru , który w dużej mierze opiera się na scenach jump? cóż.. większej ilości scen jump..

A jednak nie było tak źle. Fabuła zrobiła krok naprzód oferując nam całkiem ciekawe zwroty, i tutaj muszę przyznać że parę razy byłem zaskoczony. Naznaczony chwilami czerpie z takich klasyków jak "Lśnienie" czy "Poltergeist"  z Poltergeista może nawet trochę za dużo..

Ciekawy popis umiejętności daje nam Patrick Wilson, który dość przekonująco wcielił się rolę coraz bardziej podejrzanego Josha. Widz może odczytać wiele prawdziwej "nieszczerości" w jego zachowaniu, co dowodzi tylko kunsztu warsztatowego tego aktora. Reszta aktorów jest po prostu ok.

Na plus tego filmu na pewno będzie to, że tak samo jak jego poprzednik nie jest nudny, akcja toczy się niemal od samego początku. Nie ma w nim też znanych z wielu tego typu produkcji dłużyzn w środku filmu. Straszenie jak zwykle w przypadku filmów pana Wan`a jest na poziomie, a sceny "jump" na tyle zaskakujące że nie raz podskoczymy na fotelu i o o chodzi..

Jednak jeśli o straszenie chodzi to wkradł się tu pewien minus. Chodzi o to, że w przeciwieństwie do pierwszej części, mało jest w nim rzeczywiście strasznych duchów.. Główny antagonista w niczym nie przypomina demona z pierwszej części, a i sceny jump nie są już tak przerażające. Może wynika to z tego, że od drugiej częsci zawsze oczekuje się "więcej" wszystkiego. (wiecej upiorów, wiecej strasznych scen, więcej zgonów.. W tym przypadku nic takiego nie miało miejsca. Oczywiście nadal jest jeden z najstraszniejszych horrorów o duchach, ale razi pewnymi niedociągnięciami. Np scena z pokoju z ciałami. No już nie mogli pokazać tych rozłożonych pod prześcieradłami  trupów?
Mogliby, ale to już nie mieściłoby się w ramach PG-13.. Nie zrozumcie mnie źle., nie chce robić z niego slashera, ale gdyby Naznaczony 2 miał kilka mocniejszych scen to może i mógłby przebić mocną pozycję pierwszej części.. Jeśli chodzi o poziom straszenia to tylko dorównuje poprzednikowi. Wan serwuje nam dawkę przerażających dźwięków, upiornych lokacji, w postaci opuszczonego domu, zaświatów i dość nowatorskiego podejścia do czasoprzestrzeni..
Czy "dwójka" zatem jest sequelem potrzebnym? zdecydowanie tak, poniewąz mimo tego że jest ciut słabsza niż część pierwsza stanowi niejako zamknięcie tej historii


Podsumowując, jesli widzieliście już "jedynkę" i macie nieodpartą pokusę dowiedzenia się co było dalej, to Naznaczony 2 z pewnością gwarantuje wam dobrą zabawę, gdyż jest tylko ciut gorszy od pierwszej części.

+Nie jest nudny
+Straszy

-Mało straszne projekty duchów

Oceny: FilMistrz 6.7 /10 IMDB:

Zwiastun w serwisie YouTube:



Cały film



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz