Niekończąca się opowieść, cały film, recenzja + zwiastun

niekoncząca sie opowiesc gif
Jednym z najbardziej spektakularnych i zrealizowanych z rozmachem filmów z dzieciństwa wielu dzisiejszych "trzydziestoparolatków" jest klasyczny już film fantasy Niekończąca się opowieść, Jak jednak radzi sobie w dzisiejszej rzeczywistości?
Zapraszam do przeczytania recenzji





Chłopiec o imieniu Bastian(Barret Olivier) jest prześladowany przez kolegów w szkole uciekając przed nimi chowa się w księgarni znajduje tam tajemniczą książkę,zabiera ją i chowa się w szkole na strychu dzięki jej magicznej mocy i swojej fantazji wciela się w rolę  Atreyu,który musi  uratować Cesarzową,która jest bardzo chora, ma więc ciężkie zadanie do wykonania - w drodze pełnej niebezpieczeństw znaleźć Wyrocznię i dowiedzieć się czym właściwie jest ów lek dla Cesarzowej...





„Niekończąca się opowieść” to film oparty na motywach powieści Miechaela Endego „Nie kończąca się historia”.To film niesamowity - emanuje z niego jakby magia, marzenia i wyobraźnia. Powinni go obejrzeć nie tylko młodsi, ale również starsi i już całkiem dorośli. To fantastyczny przerywnik, odpoczynek i bardzo przyjemne kino familijne Trudno też skrytykować grę aktorów. Wprawdzie Bastian nie jest tu wiernym przedstawieniem niezdarnego i raczej brzydkiego chłopca z powieści, ale grający go Barret Oliver dobrze poradził sobie z rolą. Pewnie są role, które stawiają przed bardzo młodym aktorem jeszcze większe wyzwania i wymagania, ale akurat w tym filmie najmłodsi przyczynili się tylko do powstania całkiem udanego obrazu.

Efekty specjalne z perspektywy czasu mogą się wydawać, odrobinę przestarzałe, ale ze względu na to, że film nakręcono 20 lat temu trzeba na nie spojrzeć nieco łaskawszym okiem. Np. twórcom świetnie udało się odtworzyć Skałojada czy Prastarą Morlę. A takie miejsca jak Bagna Smutku, Południowa Wyrocznia, czy Wieża z Kości Słoniowej mają charakterystyczną dla siebie atmosferę, którą trudno by było powielić. Duże wrażenie, szczególnie na młodym widzu, który ogląda ów film po raz pierwszy, powinna zrobić Nicość „rozszarpująca” i pochłaniająca Fantazję.

Ogromnym plusem jest muzyka. I nie chodzi tylko o znany na całym świecie hit, piosenkę tytułową. Każdy kawałek, towarzyszący konkretnej scenie lub scenom łatwo wpada w ucho, ale nie jest na tyle banalny, aby szybko zostać zapomnianym i być po prostu jednym z wielu motywów, zasłyszanych podczas oglądania filmów. Muzyka jest wspaniałym tłem, ilustracją wydarzeń, wręcz ich dopełnieniem. Także współtworzy klimat filmu i tym bardziej czyni go niezapomnianym. Mimo, iż film jest dość stary (1984 rok) to wcale tego nie widać. Efekty specjalne są bardzo dobre (szczególnie świetny jest smok) i nic nie razi w oczy. Podobnie jak kostiumy, dekoracje i cała scenografia - wszystko bardzo ładne

Na zakończenie powiem, że pomimo tego ze film ma już trochę lat, to nadal ogląda się go przyjemnie,  efekty są na zadowalającym poziomie. Gorąco polecam obejrzenie „Niekończącej się opowieści

+ Muzyka
+ Marzenia się spełniają film to dowodzi
+ Dobry na rodzinny wieczór

+ Scenografia

- Trochę się zestarzał


Oceny: FilmMistrz: 8/10 IMDB: 7.4/10 Rotten Tomatoes: 81% 

zwiastun w serwisie Youtube:




Cały film




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz